niedziela, 27 maja 2012

Mechaniczny Anioł

"- Więc nigdy się na niego nie gniewasz?
Jem zaśmiał się głośno.
- Tego bym nie powiedział. Czasami mam ochotę go udusić.
- Jak, u licha, się powstrzymujesz?
- Idę do mojego ulubionego miejsca w Londynie, stoję, patrzę na wodę, rozmyślam o ciągłości życia, o tym, jak toczy się rzeka, niepomna na nasze małe troski.
Tessa słuchała go zafascynowana.
- To działa?
- Niezupełnie, ale potem sobie myślę, że gdybym naprawdę chciał, mógłbym go zabić we śnie, i wtedy czuję się lepiej."



Cykl „Dary Anioła”, którego autorką jest Cassandra Clare odniósł bardzo duży sukces. Dlatego też, by zając czas oddanym fanką i fanom przygód Jace’a i Clary , autorka napisała serię poprzedzającą zdarzenia z tychże książek. Opublikowała ją pod nazwą „Diabelskie Maszyny”.
            Akcja rozpoczyna się i trwa w XIX wieku, w Londynie. Dwa światy, z tymi samymi zasadami, dzieli je jedynie czas.
Główna bohatertka – Tessa Grey, sympatyczna, mądra i rozważna, młoda dama z Nowego Jorku.  Przez przypadek zostaje wciągnięta do Podziemnego Świata, który rządzi się własnymi prawami. Demony, wampiry, wilkołaki i czarownicy są tam zwyczajną codziennością. Porwana przez złe siostry zostaje uratowana przez tajemniczego Williama, który tylko z pozorów wydaje się być księciem na białym rumaku. Tak naprawdę jest on cynicznym, sarkastycznym zapatrzonym w siebie a jednak wyjątkowo przystojnym Nocnym Łowcą. Posiada on tajemnicę, której nie może powierzyć nikomu…
Jednak, jak to zwykle w takich powieściach bywa jest też srebrnowłosy James. Tajemnicza choroba wyniszcza go, jednak to i tak nie powstrzyma chłopaka przed zakochaniem się, w pięknej Tessie…
By ratować swojego brata, zdesperowana dziewczyna musi pomóc Nocnym Łowcą odnaleźć spiskowca, który pragnie zawładnąć Podziemnym Światem… Jednak ona też posiada dar… Dar, którego nie posiadł wcześniej jeszcze nikt… A rozwiązanie tej zagadki zna tylko jeden człowiek…
O ile jest człowiekiem…

Książka ta, jest wypełniona po brzegi akcją, nie zawsze śmiesznymi wypowiedziami Willa i nieziemskim urokiem Jem’a. Nie braknie tam też wątku miłosnego, który świetnie przeplata się z tajemnicą, dotyczącą uczuć jednego z panów...
Dzięki tej powieści, czytelnik może na chwilę przenieść się do XIX wiecznego Londynu i pospacerować jego ulicami razem z bohaterami. Przeżyć wspaniałe przygody i niepowtarzalny romans.

Dlatego też oceniam tą książkę na 9/10 i stawiam ją na II miejscu w moim prywatnym TOP 10.

                                                                                                                                 
Czaarna ^ ^

1 komentarz:

  1. Ja to jestem jednak dziwna. Kiedy wszyscy zachwycają się jakąś książką, to ja jęczę, że jest beznadziejna. Przeczytałam kiedyś "Miasto kości" i zanudziłam się. Na następne części już się nie skusiłam. "Mechanicznego Anioła" też raczej nie przeczytam. Chyba po prostu średnio podoba mi się świat przedstawiony w książce.

    OdpowiedzUsuń